- Tematy:
Jeden budynek na jednej działce – urzędnicze prawo czy bezprawie?
Korzystanie z przedmiotu własności jest jednym z podstawowych praw właściciela. Zdawać by się mogło więc, że właściciel ma prawo rozporządzać swoją własnością w zakresie zgodnym z przepisami prawa. Jak się jednak okazało w Bielsku-Białej, nie do końca. Tamtejsza rada miasta przyjęła bowiem miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który wprowadził zakaz wzniesienia drugiego budynku, na posiadanym przez właściciela terenie inwestycyjnym.
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, o którym mowa powyżej, dotyczył rejonu ul. Łowieckiej w Bielsku-Białej. Rada miasta tworząc MPZP wprowadziła w nim zapis ograniczający zabudowę do "jednego budynku usługowego albo jednego budynku mieszkalnego jednorodzinnego oraz jednego budynku garażowego lub gospodarczego". Zapis ten dotyczył wszelkich terenów oznaczonych w MPZP jako tereny zabudowy usług gastronomicznych, turystycznych i sportowych, a także terenów zabudowy jednorodzinnej wolnostojącej.
Jednak taki zapis okazał się niezgodny z prawem – mówi Robert Tomaszewski, Prezes SaveInvest Sp. z o.o.. Ograniczał on bowiem znacząco prawo własności nieruchomości. Wojewoda śląski był więc zobowiązany do unieważnienia takiego planu, co też uczynił. Wojewoda kategorycznie podkreślił, iż jeśli nieruchomość jest terenem przeznaczonym pod zabudowę, to w żaden sposób nie można ograniczać właścicielowi takiego terenu prawa do zabudowy.
Organy nadzoru budowlanego również podkreśliły, iż takie zapisy w uchwale o MPZP są niezgodne z prawem i wymuszają na inwestorach dokonywanie podziału gruntu.